Zbigniew Jacniacki Zbigniew Jacniacki
121
BLOG

??? Remontujemy państwo...dla kogo ???

Zbigniew Jacniacki Zbigniew Jacniacki Społeczeństwo Obserwuj notkę 2

Miałem chwilę przerwy... Ale widzę , że w politycznej blogosferze niewiele się zmieniło...

Dominujące wątki to jak obronić demokrację lub jak ją wprowadzać...

Oczywiście za pomocą metod z demokracją mających niewiele wspólnego.

Jakiś nowy zapis konstytucji, jakaś nowa ordynacja wyborcza, coś o  trybunałach lub platońskiej trójcy jednej władzy w trzech postaciach....

I co ciekawe, dyskutujący żarliwie wierzą w sens tych przekomarzań...

Wiem , że trudno przekonać remontujących państwo do przyjrzenia się, czyje jest to państwo.

Szybka odpowiedź brzmi- oczywiście nasze- podatników, obywateli, wyborców...

Zapytam, czy  głosujący na najpopularniejszą piosenkę w konkursie Eurowizji

 są właścicielami konkursu?

Podobnych wątpliwości można przytoczyć dużo więcej.

Skorzystam jednak tylko z jednej.

Rzeczpospolita tzw.szlachecka.

Szlachta była właścicielem całego terytorium -prowadzono ścisły rejestr posiadaczy ziemi.

I z tej własności wynikały prawa do obierania królów, prawo noszenia i używania broni, prawo decydowania o losach 90% "miejscowych".

 

Państwo polskie, które zamiast być udogodnieniem w codziennym życiu jawi się problemem,

 z którym nie mogą sobie poradzić kolejne pokolenia.

I mieszają się pomysły od - jak je naprawić, do - jak je zlikwidować .

Nie zauważa się przy tym, że od tzw.966 roku nie mamy państwa Polaków,

 tylko państwa dla Polaków .

Najpierw papiestwo , potem niemieckojęzyczni władcy Prus,Austrii i Rosji,

potem różne konfiguracje organizacji ponadnarodowych sprzedają nam rozwiązania mające ...

No właśnie, mające co?

Myślę, że nie będę daleki od prawdy, gdy stwierdzę, że mające zabezpieczyć interesy struktur, użyjmy delikatnego określenia, zewnętrznych.

 

Mam świadomość, że można wieszać psy na siłach zewnętrznych, winiąc je za wszystkie nasze bolączki. Czy jednak posuwa to remont w dobrym kierunku???

Osobiście  uważam, że większym utrudnieniem jest brak wystarczająco dużej liczby Rodaków zainteresowanych byciem właścicielami państwa polskiego.

Zbyt duża liczba optymalizuje swoje interesy tylko poprzez minimalizowanie podatków lub maksymalizowanie korzyści budżetowych-dotacje, renty, emerytury, zwolnienia od danin itd.itp.

Te dwie skrajności dzielą skutecznie społeczeństwo na "my" i "oni".

W tym samym czasie prawdziwi właściciele państwa korzystają z pracy pierwszych

 i wygodnictwa drugich.

 

W ostatnich 200 latach państwowość na terenach polskich była owocem różnych kongresów-wiedeński, wersalski, konferencji-teherańskiej, jałtańskiej , poczdamskiej, traktatów lizbońskich...

Scenografia walk legionów, konfederatów lub pozytywistów nie zmienia ostatecznej konkluzji-

nie wchodząc w szczegóły - Polacy byli jedynie przedmiotem dla  jawnych lub tajnych struktur.

Nieistotne jest także , czy uczestniczyli w nich bardziej lub mniej liczni polscy najemnicy lub agenci wpływu.

Jako wielomilionowe społeczeństwo odgrywamy podrzędną rolę w sprawach kształtowania życia publicznego.

I , przepraszam, nie chcę nikogo obrażać, większości to nie przeszkadza.

Może mają rację?

Najliczniejsza grupa wyznaniowa w Polsce, rzymscy katolicy, z definicji nie mogą być podmiotem,  suwerennego państwa polskiego, gdyż ich fundamentalna lojalność skierowana jest do kościelnej osoby prawnej, jakim jest Watykan. Osobiste przekonania w tym zakresie nie zrównoważą posłuszeństwa wobec kilkudziesięciu tysięcy zawodowych przedstawicieli tegoż państwa.

Na marginesie, warto zauważyć, że kościelne instytucje dbają o własność nie tylko duchową .

Ostatni przywilej nabywania ziemi rolnej jest chyba wystarczającym potwierdzeniem ?

 

Skoro rzymskich katolików jest w Polsce kilkadziesiąt procent, a pozostałe grupy nie potrafią sformułować alternatywnych modeli, to nie należy się dziwić,

że remontujący państwowość oligarchii wyznaniowo-wojskowej czerpią ze wzorów polskiej prowincji państwa kościelnego.

 

Mam nadzieję, że  młodzi entuzjaści Polski Katolickiej szybciej przejrzą na oczy niż ja .

Nie remontujcie "plebani".

Bądźcie faktycznymi, rejestrowymi posiadaczami ziemi, banku emisyjnego, kopalin, wody, powietrza, częstotliwości, cyberprzestrzeni i wszystkiego , co jeszcze w mądrości odkryjecie.

Ordynacje wyborcze są drugorzędne .

Bądźcie właścicielami państwa, a wtedy problemy zaczną znikać.

 

image

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

???państwo dla Polaków a państwo Polaków ???

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo